SABAT OSTARA

Sabat Ostara, zwany jest również Wiosenną Równonocą, kiedy to dzień i noc mają równą długość, a następnie dzień staje się stopniowo dłuższy od nocy. To Wiosenne Zrównanie Dnia i Nocy przypada na dzień 20 marca na półkuli północnej, natomiast na półkuli południowej przypada na miesiąc wrzesień. W związku z tym, iż każdego roku czas równonocy przesuwa się o sześć godzin, to za datę zrównania dnia i nocy przyjmuje się okres dwóch dni – między 20, a 23 marca.

Sabat ten jest początkiem kalendarzowej wiosny (na półkuli północnej) niezależnie od tego, czy mieszkamy w regionie, w którym przez cały rok jest ciepło, czy może w regionie, gdzie jeszcze w tym czasie leży śnieg. Niewątpliwym znakiem rozpoznawczym tego Sabatu jest słońce, które jest w zenicie, a zatem znajduje się ono w takim punkcie na sferze niebieskiej, który znajduje się bezpośrednio nad równikiem.

Sabat Ostara jest swego rodzaju odnowieniem, bowiem ziemia i przyroda budzi się do życia po zimie. Nie tylko przybywa więcej słońca, ale także rośliny zaczynają kiełkować, zwierzęta budzą się z zimowego snu i zaczynają swój okres godowy. Jest to czas, kiedy wszystko wraca do życia i cykl życia rozpoczyna się na nowo. Nazwa Sabatu pochodzi od imienia Bogini Eostre, która jest nie tylko boginią wiosny, płodności i świtu, ale także światła, rozwoju i odrodzenia.

Jednym z symboli Sabatu Ostara jest jajko, które symbolizuje życie, nadzieję i płodność. Dlatego Sabat ten kojarzony jest z chrześcijańskim świętem Wielkanocy. Można wówczas dekorować i kolorować jajka różnymi metodami, pamiętając o pastelowych kolorach, ponieważ są to barwy, które możemy zobaczyć w naturze w okresie, kiedy roślinność znowu zaczyna wzrastać i zakwitać. Na przykład trawa na początku jest bardzo jasnozielona, a pierwsze kwiaty przebijające się przez śnieg również mają barwę białą lub jasny odcień.

Nie tylko jajko jest symbolem tego Sabatu. Wśród kwiatów symbolem tego święta są krokusy i żonkile. Również króliczki i kurczątka uważane są za symbole Sabatu Ostara, ponieważ mają one związek z odrodzeniem, odnową i płodnością. Dla przykładu: króliki rozmnażają się bardzo szybko i licznie, bowiem każdego miesiąca samica królika rodzi od sześciu do dwunastu młodych. Podobnie jest z kurami – znoszą one jajka niemal codziennie, a po sześciu miesiącach pisklę staje się już w pełni rozwiniętą kurą i może znosić już własne jajka.

Bardzo ważnym symbolem Sabatu Ostara jest także motyl, który przechodzi w swoim życiu ogromną przemianę – od gąsienicy, która spędza zimę w kokonie i w tym stanie czeka na wiosnę, aż do pięknego motyla z kolorowymi skrzydłami.

Motyl symbolizuje rozpoczęcie nowego życia, podobnie jak Sabat Ostara. Reprezentantem święta Ostara jest także feniks, który symbolizuje optymizm. Mimo, iż zginął on w płomieniach, to bardzo szybko odrodził się na nowo z własnych popiołów i dał tym samym nowy początek swojemu życiu. Dlatego właśnie Sabat Ostara zakorzeniony jest w motywach zmartwychwstania, nowego początku i nadziei na przyszłość.

Sabat ten to także bardzo dobry moment na powrót do nieudanych spraw i zmarnowanych okazji, aby zdecydować, które z nich nadają się do tego, aby spróbować na nowo je realizować. To także dobry czas na odrodzenie się starych idei, aby dać im swój nowej siły. Być może stare pomysły i zamiary, które okazały się niewypałem, teraz mogą okazać się sporym sukcesem poprzez to, że powróciły w czasie Sabatu Ostara, czyli czasie symbolizującym nadzieję oraz nowy początek.

Ciekawym symbolem jest też owieczka, która zresztą nawiązuje do pierwszego znaku zodiaku – Barana – rozpoczynającego się właśnie 21 marca. Młoda owieczka postrzegana jest jako młody bóg, który pewnego dnia stanie się silnym, pełnym mocy baranem.

Czas Sabatu Ostara to doskonały czas na otrząśnięcie się z tego, co stare i rozpoczęcie nowego. I nie tylko chodzi tu o wyjście z domu, po zimowym zaszyciu się w czterech ścianach. To także czas na wiosenne sprzątanie. Jednak te tzw. wiosenne porządki nie powinny ograniczać się do uprzątnięcia naszych przysłowiowych czterech kątów.

Warto także zadbać o posprzątanie naszego wnętrza, naszej duchowości. Uporządkowanie emocjonalnego i duchowego bałaganu da nam miejsce dla nowych i świeżych pomysłów i planów. Często zamartwiamy się czymś, co ciągnie się za nami zbyt długo i Sabat Ostara jest idealnym momentem, aby przemyśleć niezałatwione sprawy i zrewidować je, jeśli jest to konieczne. Takie kroki są niezbędne do tego, aby poczuć odrodzenie i regenerację, bowiem posuwanie się naprzód w realizacji celów wprawionych w ruch jest tym, czego najbardziej potrzebujemy.

Sabat Ostara to także czas na naprawę tego, co zepsute i stworzenie czegoś nowego. Okres zimowy pozwolił nam na wewnętrzne monologi i snucie planów, które teraz powinny ujrzeć światło dzienne i powinny być one wprowadzone w życie. Jest to ten symboliczny czas, kiedy wychodzimy z cienia, bo światło przejmuje kontrolę nad ciemnością i dlatego powinniśmy powstać, działać i zmieniać nasze plany i marzenia w rzeczywistość.

Sabat Ostara to świetny czas, oprócz wiosennych porządków i nowych początków, na odprawianie rytuałów, aby pobudzić w sobie energię oraz odnaleźć moc i pasję, które tak bardzo są nam potrzebne do życia i rozwoju oraz na wiosenne spacery, korzystanie z pierwszych, ciepłych promieni słonecznych, a nawet pierwszych kropli wiosennego deszczu. Ogólnie nawiązanie ponownie kontaktu z Matką Ziemią, do którego Was szczególnie zachęcam.

Z tego też tytułu tym razem kochani nie dam Wam przepisu na nowy rytuał, który byście mogli wykonać podczas Sabatu Ostara. Natomiast między innymi na tę okazję nagrałam dla Was transformującą medytację połączenia się z Matką Ziemią. Proces, przez który Was poprowadzę w tej medytacji idealnie sprawdzi się jako praktyka właśnie na czas przesilenia wiosennego.

Wszelkie prawa zastrzeżone, kopiowanie całości lub fragmentu dozwolone w przypadku podania autora tekstu i linku źródłowego.

Źródło: Kerri Connor-Ostara

Leave a Reply