LĘK, STRACH, OBAWA A DECYZYJNOŚĆ…

Lęk, strach, obawa a decyzyjność…😱😨🙄

💠 Zapewne wielu wam zdarzyło się być w sytuacji, kiedy czuliście się niepewnie, bezbronnie, kiedy byliście postawieni w sytuacji zagrożenia (nieważne, czy to fizycznego, czy psychicznego).

💠 Wówczas zapewne wiecie, że reakcje na te zagrożenie było z pozycji podświadomej, niekontrolowanej przez naszą świadomość, lecz wynika z reakcji mechanicznych. To wynika z naszego systemu obronnego organizmu, aby w sytuacji faktycznego zagrożenia, organizm potrafił włączyć odpowiednie mechanizmy, aby móc podjąć tzw. reakcję – ucieczka, albo walka.

💠 Oczywiście ten mechanizm jest nam jak najbardziej potrzebny, ale w sytuacji „faktycznego zagrożenia”. Natomiast jeśli sytuacja powoduje w nas poruszenie naszych nieuzdrowionych elementów osobowości często dochodzi do uaktywnienia się tegoż mechanizmu, gdzie w rzeczywistości nie ma realnego zagrożenia.

🚫 Przykładem może być sytuacja, kiedy dana osoba zostaje postawiona w sytuacji dla niej stresującej, np. wypowiedzenia się na jakiś temat, w którym nie czuje się pewnie. Jeżeli ta sytuacja uruchamia w niej nieuzdrowione poczucie własnej wartości i pewności siebie, dojdzie do sytuacji uruchomienia tego mechanizmu. On spowoduje zablokowanie wielu funkcji w organizmie, w tym funkcję racjonalnego, świadomego myślenia i uruchomi biologiczne funkcje, które polegają na zwiększeniu się w organizmie poziomu hormonów stresu.

W tej sytuacji dochodzi do tego, że ta osoba nie potrafi realnie ocenić takiej sytuacji, zaczyna się dziwnie zachowywać, gdyż próbuje albo uciec, aby nie musieć się konfrontować z trudną emocjonalnie sytuacją, bądź dochodzi do uruchomienia pozycji obronnej. Często wtedy taka osoba reaguje agresją, blokadą i atakiem w stronę osoby, która ją postawiła w zaistniałej sytuacji.

💠 Większość takich reakcji bierze się bardzo często z nieukształtowanego poczucia własnej wartości. To następnie przekłada się na to, że oceniamy sytuacje i osoby przez pryzmat własnych, nieuzdrowionych ran, traum i elementów naszej osobowości. Tym samym krzywdząc siebie i innych. Niestety przez to tracimy bardzo często wiele okazji, możliwości rozwoju, przeżycia wielu wspaniałych doświadczeń, gdyż reagując podświadomie wolimy wycofać się i nie konfrontować z trudną emocjonalnie sytuacją, niż stawić jej czoła.

💠 Wyjście z błędnego koła tychże reakcji jest trudne, jednak jak najbardziej możliwe:

👉 Najlepiej wdrożyć sobie system małych kroków, czyli zaczynamy konfrontować się z sytuacjami mniej dla nas bolesnymi i próbujemy stawić im czoła.

👉 Kiedy jesteście w takiej sytuacji – PAMIĘTAJCIE – nie podejmujcie ważnych życiowo decyzji. W ogóle w momencie, kiedy czujecie stres, nerwy i podwyższony stan emocjonalny, odłóżcie temat na później, aż emocje wam opadną. Wtedy przejdziecie w mechanizm świadomości i bardziej realnie ocenicie sytuację.

👉 Ponadto kiedy takie reakcje was dopadną zatrzymajcie się i przemyślcie…dlaczego tak reaguję? Czy to jest moja emocja adekwatna do sytuacji? Czy może czuję się jakby cały mój organizm mną sterował? Jeśli czujecie się jak w matni i jakby ktoś wami sterował od środka to znak, że reakcje są podświadome. Wtedy trzeba poszukać źródła tych reakcji. To czasami na początku może sprawić wam problem, gdyż często źródło reakcji jest zupełnie nie powiązane z realną sytuacją.

🚫 Na przykład, kiedy panicznie boisz się utraty partnera i każda kobieta obok niego jest dla ciebie zagrożeniem może być wskazaniem do tego, że albo twoje poczucie własnej wartości jest zaniżone, albo uruchamiają się traumy związane ze zdradą, które doświadczyłaś, albo czasami nawet może wynikać z trudnych doświadczeń dzieciństwa, kiedy to ciągle byłaś opuszczana i nie doświadczyłaś dostatecznego poczucia bezpieczeństwa. Teraz boisz się utraty stabilności i bezpieczeństwa, które POZORNIE daje tobie partner, a każdy element wokół, który mógłby odebrać tobie ten punkt bezpieczeństwa jest „WCIELONYM ZŁEM”.

🚫 W takiej sytuacji życie staje się męką i kontrolą. Co to dodatkowo oznacza. Osłabia to bardzo mocno system odporności organizmu i dochodzi do uszkodzenia funkcji wielu narządów, ponieważ taka osoba znajduje się w permanentnym stresie, który jest zabójczy dla organizmu, systemu hormonalnego i emocjonalnego.

💠 Moi drodzy nad takimi elementami należy pracować przede wszystkim na poziomie świadomej pracy terapeutycznej. Jednak istnieją również zabiegi, które mogą Wam pomóc wzmocnić się i sprawić, że część tego problemu zniknie. Pomocne są również wszelkie sposoby redukcji stresu, aby nie dopuszczać do uruchamia właśnie „reakcji ucieczki lub walki”.

Polecam dodatkowo zabieg, który ma na celu przywrócenie pierwotnych kodów źródłowych na naszej matrycy duchowej, tzw. KODY ŚWIADOMOŚCI. Można je przywrócić na wielu płaszczyznach, w zależności od indywidualnych potrzeb danej osoby. W to wchodzi uzdrawianie traum emocjonalnych po ciężkich przeżyciach relacyjnych, uzdrowienie wewnętrznego krytyka, wewnętrznego dziecka, czy wielu wielu innych elementów, które blokują człowieka w codziennym funkcjonowaniu. (Autor: Ewa Rożnowska)

Wszelkie prawa zastrzeżone, kopiowanie całości lub fragmentu dozwolone w przypadku podania autora tekstu i linku źródłowego.

 

 

Leave a Reply