PIELĘGNACJA I OCZYSZCZANIE KAMIENI I KRYSZTAŁÓW

Zarówno krystaloterapia, jak i litoterapia to metody leczenia polegające na przekazaniu pacjentowi energii, poprzez wybrany kamień. Jednak w razie konieczności minerały zabierają też jej nadmiar zgromadzony w organizmie. Wówczas konieczne jest oczyszczanie kamieni oraz kryształów z nagromadzonej w nich energii po każdym pacjencie. Poza oczyszczaniem minerałów, istotna jest też sama ich pielęgnacja.

Ponadto minerały wykorzystujemy również do innych dziedzin, np. magii i wówczas również należy od czasu do czasu oczyścić kamień z nagromadzonych energii.

Czasami w magii możemy wykorzystywać dany kamień jako źródło dodatkowej energii. Wówczas taki kamień ma funkcję zbierającą energię w określonych sytuacjach, wówczas dopóki spełnia funkcję bateryjki, oczyszczamy go tylko z zewnętrznego zabrudzenia, np. kurzu. Dopiero po spełnieniu swojej funkcji rozładowujemy go i oczyszczamy odpowiednio dobraną metodą.

Warto również pamiętać o tym, iż wykorzystywanie kamieni podczas rytuałów oczyszczających powoduje nagromadzenie zabrudzeń w minerale i również należy go po takim rytuale oczyścić.

Pomimo przekonania, iż minerały są trwałe, wręcz można powiedzieć, że wieczne, to pojawiają się na nich różnego rodzaju wady – od odprysków po zmianę barwy. Na skutek niewłaściwej pielęgnacji może pojawić się zmętnienie, a nawet uczucie ciężkości lub lepkości minerałów. Ciekawostką jest też to, że jeśli obchodzimy się w nienależyty sposób z kamieniami czy kryształami, nie oczyszczamy ich, zapominamy o nich, jesteśmy nastawieni niechętnie lub negatywnie, wówczas może dojść nawet do ich pęknięcia.

Wszystkie kamienie lecznicze w pierwszej kolejności powinny być oczyszczone przez opłukanie po każdorazowym ich użyciu. Czynność ta pozwoli uwolnić je z nagromadzonego w nich napięcia energetycznego. Kolejnym krokiem jest oczyszczanie ich na płaszczyźnie informacyjnej i dopiero na końcu naładowanie ich świeżą energią.

Jak już wspomniałam, pierwszym krokiem jest rozładowanie, które polega na dokładnym opłukaniu kamieni pod bieżącą wodą przez około pół minuty. Należy przy tym pamiętać, iż z tej metody nie korzystamy w przypadku minerałów rozpuszczalnych w wodzie. Kamieniami, które źle znoszą wodę są: ałunit, boraks rodzimy, chalkantyt, halityt, piryt, realgar.

Kolejnym krokiem jest oczyszczanie płaszczyzny informacyjnej. Jest to o tyle istotne, gdyż kamień zanim do nas trafi przechodzi przez wiele rąk i różnych energii – od jego wydobycia, poprzez transport, aż po jego przetwarzanie. W czasie tej drogi zbiera on na siebie nie tylko różnego rodzaju energie, ale także wiele obciążających doświadczeń. Aby zatem usunąć te informacje z pamięci kamienia należy go dokładnie oczyścić. Istnieją dwie metody, ogólnie znane, takiego oczyszczania, natomiast ja podam również dodatkową trzecią metodę.

Oczyszczanie ciemnym ametystem – w tej metodzie musimy zwrócić uwagę na druzę jaka widnieje na ametyście.

Druza to makroskopowo widoczna pustka w minerale. Im jest ciemniejsza, tym bardziej dogłębne jest jej działanie oczyszczające. Proces oczyszczania naszych kamieni na ciemnym ametyście polega na umieszczeniu kamienia właśnie w miejscu wspomnianej druzy na całą noc. Istotne jest tu ułożenie kamienia – bardziej skuteczne oczyszczanie uzyskamy wkładając nasz kamień w druzę, niż kładąc go na druzie, bowiem w tym drugim przypadku promieniowanie dochodzi wtedy tylko z jednego kierunku. Warto wspomnieć, że oczyszczanie ametystem nie działa na kamienie: silnie metaliczne, wyjątkowo gęste i bardzo twarde.

Oczyszczanie kamieniami hematytu – jest to bardzo prosta metoda, ponieważ na malutkich kamieniach hematytu umieszczamy bezpośrednio swój kamień, który już po 20 minutach jest oczyszczony na płaszczyźnie informacyjnej. Wyjątek stanowi tu magnetyt, który umieszczony na hematytach spowoduje rozładowanie.

Trzecia metoda oczyszczania kamieni jest skierowana do osób posiadających scentralizowaną energię w jeden punkt zwany kryształem duszy. Kto nie wie o co dokładnie chodzi w tym systemie energetycznym polecam artykuł, który możecie przeczytać TUTAJ. Metoda ta polega na naświetleniu minerału swoją nagromadzoną energią, którą przekazuje się poprzez dłonie wprost do danego kamienia. Dokładnie technika ta została przeze mnie opisana w artykule pt. „TECHNIKI DO PRACY Z ENERGIĄ KRYSZTAŁU DUSZY”, który możecie przeczytać TUTAJ.

Ostatnim krokiem jest naładowanie kamieni, a więc zadbanie o płaszczyznę energetyczną. Naładowanie ich, po uprzednim oczyszczeniu i rozładowaniu, jest czynnością niezbędną i ogromnie istotną. Wyróżniamy kilka sposobów ładowania kamieni:

Ładowanie światłem słonecznym – jest to proces polegający na wykorzystaniu energii świetlnej – słonecznej. Najlepsze efekty ładowania uzyskuje się ze światła słonecznego porannego, ponieważ te południowe jest zbyt silne. Aby dodatkowo wzmocnić działanie ładujące, należy położyć kamień w grupie kryształów górskich i wystawić na światło słoneczne. Przy tej metodzie należy pamiętać, że istnieją kamienie, które źle znoszą promieniowanie słoneczne. Należą do nich: agat, amazonit, ametyst, anhydryt, kalcyt, chalcedon, chryzopraz, fluoryt, selenit, karneol, labradoryt, kamień księżycowy, lapis-lazuli, magnetyt, malachit, agat mszysty, nefryt, opal, kwarc dymny, kwarc różowy, rubin, zeolity.

Ładowanie światłem księżycowym – podobnie jak ładowanie światłem słonecznym, możemy naładować kamienie światłem księżycowym. Trzeba tu zwrócić uwagę na fazy księżyca: ładowanie kamieni w czasie tzw. „przybywającego księżyca” (czas od nowiu po pełnię) ma za zadanie dodania kamieniom energii, zaś ładowanie ich w czasie tzw. „ubywającego księżyca” (czas od pełni do nowiu) wspomaga procesy oczyszczania.

Ładowanie kryształem górskim – do tego typu ładowania najlepiej nadają się kryształy górskie o wielu ostrych zakończeniach lub wypolerowanych o małych kształtach. Ta metoda ładowania polega na tym, aby umieścić rozładowane kamienie lecznicze bezpośrednio na krysztale górskim lub umieścić w miseczce z wieloma malutkimi kryształkami. Wówczas kryształ górski przekazuje kamieniom nagromadzoną przez siebie energię.

Powyższe metody pielęgnacji i oczyszczania kamieni leczniczych są najbardziej bezpieczne i sposób ich stosowania jest bardzo prosty. Istnieją jednak jeszcze inne metody, np.:

– zamrażanie kamieni – polegające na włożeniu ich do foliowego woreczka i umieszczenie w zamrażarce na 2 – 3 godziny;

– oczyszczanie za pomocą soli, która znana jest ze swoich właściwości oczyszczających. W tym przypadku można zastosować to w dwojaki sposób. Albo zakopać w soli w większej misce kamień i pozostawić na noc, lub rozpuścić sól w wodzie i w takiej kąpieli solankowej również potrzymać przez noc kamień, aby został w pełni oczyszczony. Oczywiście kamienie, które są bardzo zabrudzone można potrzymać nawet cały dzień. Do tego celu polecam najlepiej sól himalajską, ale również może być sól morska, kamienna, ale żeby była bez żadnych chemicznych dodatków.

Należy tutaj dodać, iż wprawdzie ten sposób jest bardzo skuteczny, jednak może być dość inwazyjny dla samego kamienia. Przede wszystkim nie można stosować tych metod w stosunku do kamieni, które rozpuszczają się w wodzie oraz do kamieni szlachetnych. Zatem prawdę mówiąc bezpieczniej jest wybrać inną metodą, która będzie delikatniejsza, ale nie ingerująca w strukturę danego minerału.

Jeśli już skorzystacie z tej metody to na pewno nie należy stosować jej w przypadku pirytu, turmalinu, malachitu, chryzokoli, czy turkusu. Natomiast możecie zastosować ją do kryształu górskiego, fluorytu, cyjanitu, cytrynu, ametystu, kwarcu różowego, ale również wszelkie przezroczyste kamienie. Po wyjęciu kamienia z soli, czy solanki należy przepłukać wodą i pozostawić do wyschnięcia;

– oczyszczanie ziemią to bardzo neutralny sposób, który polega na zakopaniu w ziemi minerału na kilka godzin, lub kilka dni, w zależności od jego zabrudzenia energetycznego. Natomiast należy wybrać miejsce suche, bez większej wilgoci, gdyż kamienie, które nie lubią wody mogą się zniszczyć. Zakopujemy na głębokość około 5 do 10 cm, oczywiście w miejscu, które zapamiętamy i zabezpieczymy przed rozkopaniem. Po wykopaniu kamienia można go opłukać bieżącą wodą i wysuszyć. Jeżeli jednak kamień nie lubi wilgoci, to nie należy go opłukiwać, tylko przetrzeć ściereczką. Ta metoda jest wskazana między innymi dla takich kamieni jak: piryt, agat, tygrysie oko, hematyt, malachit, turmalin czarny.

– oczyszczanie za pomocą białej szałwii – metoda bardzo prosta, polegająca na umieszczeniu kamieni w dymie palącej się białej szałwii;

– oczyszczanie za pomocą kadzidełek, czy różnych ziół – podobnie jak w przypadku oczyszczania białą szałwią trzymamy kamienie lecznicze przez kilka minut nad unoszącym się dymem kadzidła, czy zioła;

– oczyszczanie dymem z kadzideł żywicznych, które najbardziej polecam, jeśli chodzi o metodę okadzania dymem;

– oczyszczanie za pomocą mis tybetańskich i mis dźwiękowych – w tym celu umieszczamy kamienie lecznicze wewnątrz misy, w którą uderzamy jednostajnym rytmem.

Podczas każdej metody oczyszczania warto wizualizować, jak kamień zostaje oczyszczony z negatywnych energii, lub wypowiadać w trakcie oczyszczania słowa:

„OCZYSZCZAM CIEBIE Z WSZELKICH NEGATYWNYCH ENERGII I SZKODLIWYCH ZAPISÓW”.

Na koniec warto też wspomnieć o samym przechowywaniu kamieni. Należy pamiętać, iż każdy z kamieni leczniczych posiada inne właściwości energetyczne i z tego względu kamienie nie mogą znajdować się zbyt blisko siebie.

O tym już jednak opowiem w kolejnym artykule. Zapraszam również do przeczytania artykułu, pt. “MOC KAMIENI I KRYSZTAŁÓW” oraz “METODY UZDRAWIANIA KAMIENIAMI I KRYSZTAŁAMI”.

Wszelkie prawa zastrzeżone, kopiowanie całości lub fragmentu dozwolone w przypadku podania autora tekstu i linku źródłowego.

Źródło: Kamienie lecznicze w litoterapii, Werner Kuhni, Walter von Holst

Leave a Reply